Jacek Korabita Kowalski Jacek Korabita Kowalski
366
BLOG

czas skończyć z mitem o micie. przypis do Piotra Skwiecińskiego

Jacek Korabita Kowalski Jacek Korabita Kowalski Polityka Obserwuj notkę 3

Zacny PIotr Skwieciński napisał ostatnio parę ciekawych tekstów na wpolityce.pl. W jednym z nich - w którym ścina Żakowskiego Jacka [http://wpolityce.pl/polityka/285831-to-nie-jest-przypadkowe-sklejenie-to-jest-zwiazek-integralny-zachodnie-elity-a-kulturowe-lewactwo]- odwołuje się do wiedzy powszechnej historyków naszych (powszechnej od jakiegoś czasu) a dotyczącej oderwania szlachty od reszty społeczności w epoce I RP :

...jak w Polsce XVI-XVII wiecznej przyjęcie mitu o rzekomym obcym – sarmackim – pochodzeniu szlachty stwarzało ideologiczną podstawę dla nie traktowania polskiego plebsu jako współrodaków...

Smutne to, ale prawdziwe: od jakiegoś czasu (wiele dekad) domniemanie, które nie ma poważnych podstaw, stało się aksjomatem, powtarzanym także w poważnych historycznych syntezach. Tymczasem dla XVII-wiecznej szlachty mtyczni (acz rzeczywiście kiedys istniejący) Sarmaci byli narodem jak najbardziej słowiańskim. I bynajmniej nie mieli być - wedle szlachty - przodkami jedynie samej szlachty. Zresztą nie wywodzono wcale poszczególnych rodów szlacheckich od Sarmatów. A od "piastowskich" chłopów - wywodzono szlacheckie rody jak najbardziej. W tym niektóre magnackie. I kropka. Starczy wejrzeć w szlacheckie genealogie - legendarne oczywiście - aby się o tym przekonać. Toteż rzekomo wyznawany przez tę naszą szlachtę mit o jej "obcym pochodeniu" jest po prostu naukowym mitem, który z rzeczywistością mitów wyznawanych przez szlachtę polską nie ma wiele wspólnego. Czym innym zaś przekonanie o wyższości rodów szlacheckich wobec pozostałej części narodu. Ale nie było powszechnego motywowania tej wyższości na podłożu etnicznym.

A dziś przywołują ten mit o micie - na poważnie - zarówno przedstawiciele "lewicy", jak i "prawicy", w różnych celach. Obie strony odwołują się do pseudorzeczywistości, niestetey.

Ale przynajmniej jest o czym pisać i co wyjaśniać. To też pewien pożytek.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka