Jacek Korabita Kowalski Jacek Korabita Kowalski
2635
BLOG

OŚWIADCZENIE KS. LEMAŃSKIEGO

Jacek Korabita Kowalski Jacek Korabita Kowalski Polityka Obserwuj notkę 44

 

1. 

…ksiądz Lemański podobno nie odchodzi z Kościoła. Pisze nawet, że "nie da się z niego wypchnąć". Ciekawe. 

 

2.

Zarazem ogłosił oświadczenie, opublkowane na stonie parafii jasienickiej, na niezależnej, oraz na GazWyborze, które ma przedstawiać jego sprawę, stawiając zarazem w złym świetle abpa Hosera. Podłożem całego zła miałyby być wydarzenia z 2010 roku: spotkanie w Kurii, podczas którego ksiądz arcybiskup miał się skandalicznie odnieść do kapłana. Wcześniej i później pomówienia ze strony innych kapłanów, którym pasterz diecezji nie tylko nie położył kresu, ale jakby nawet sprzyjał. O co dokładnie chodzi, musimy się jednak domyślać. 

3.
Co to był za konflikt? Dlaczego arcybiskup wypowiedział się, jak się wypowiedział? Dowiadujemy się - cytuję księdza Lemańskiego - że owo...

...zdarzenie ze stycznia 2010 roku w kurii diecezji warszawsko-praskiej miało według mnie wyraźny związek z moim zaangażowaniem w dialog chrześcijańsko-żydowski, o czym świadczyła treść rozmowy z Abp. Hoserem, a następnie działania, wypowiedzi i pisma autorstwa księdza kanclerza Wojciecha Lipki, oraz działania i wypowiedzi dziekana Władysława Trojanowskiego.

4.

A więc starsi bracia w wierze. No tak. Enigmatyczny ton oświadczenia pozwala na snucie różnych dziwnych myśli. Abp Hoser najpierw błogosławi księdzu na jego działanie w sprawie dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, a potem go brzydko zbeształ.

5.
Jeśli chodziło wówczas o podobną rozbieżność poglądów, jak w przypadku dialogu chrześcijańsko-chrześcijańskiego (z Terlikowskim w roli przeciwnika księdza, a sojusznika episkopatu), to nie dziwię się, że arcybiskup się zdenerwował.  Nie znamy jednak szczegółów, więc nie ma możliwości chłodnej analizy. Sposób, w jaki ksiądz przedstawia swoją sprawę, decyduje o konieczności odrzucenia jego argumentacji. To jest kompromitacja, a nie argumentacja...

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
reakcje prasowe, dopisek z komentarzem godz. 18:17:

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

GAZWYBOR TURNAU
["SPRAWA WIELKA I ŚWIĘTA"]
Stało się bardzo źle. Ksiądz Lemański jest czupurny, poglądami hierarchii się nie przejmuje, jest człowiekiem walki. Warto jednak wiedzieć, o co walczy. […] Mam też nadzieję, że w naszym kraju otrzyma wsparcie każdego, komu dobro ojczyzny naprawdę leży na sercu.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

FRONDA TERLIKOWSKI
[JAKĄ DROGĘ WYBIERZE KS. LEMAŃSKI"]
Oświadczenie ks. Wojciecha Lemańskiego robi smutne wrażenie. I to nie z powodu zarzutów, jakie wysuwa on przeciw swojemu biskupowi, ale dlatego, że ukazuje ono głęboko pogubionego kapłana, który próbuje rozgrywać swoje sprawy w mediach.


- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

BLOG NOSOWSKIEGO
świadka rozmowy księdza z abpem w 2010 r.:
„Nie chodziło o jakiekolwiek zachowania seksualne […] Przypadek kard. O’Briena jest przywołany we wspomnianym oświadczeniu jedynie jako źródło określenia „głęboko niestosowne zachowanie wobec księdza” - napisał na swoim blogu Zbigniew Nosowski. I uzupełnił: „ówczesne zachowanie abp. Hosera – tak jak przedstawił mi je ks. Lemański – uważam za rzeczywiście głęboko niestosowne, zarówno wobec księdza, jak i kogokolwiek innego”.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

...komentując te komentarze dopowiem tyle: nie wiem, dlaczego, ale "sprawa wielka i święta" pod piórem pana Turnaua nie tylko mnie nie przekonuje, ale budzi uczucia dziwne. Pióro pana Turnaua jest wyrazem hipokryzji. Czy Turnau to wie? Czy już po prostu stracił możliwość oceny?

Oświadczenie Nosowskiego każe zaś zastanowić się, jakim prawem ks. Lemański tworzy pomówienia z podtekstem seksualnym - tak iż redaktor, nie zdradzając, o co chodzi - musi wyjaśniać, że nie chodziło o seks? Obrzydliwe.  
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka